Jakże istotna przestrzeń dla nas to łazienka. Obserwując miliony rozwiązań dotyczących tego pomieszczenia uderzyło mnie oszczędne użycie koloru. Lubimy w łazienkach zachowawczy dość styl, połączenia nowoczesności, industrializmu- króluje biel z dodatkami drewna, czerni, szarości… Super. Ja nie neguję. Delikatność i minimalizm we wnętrzu dla mnie jest kluczowym założeniem. Na tyle dzieje się wokół moje głowy i w niej, że nie wyobrażam sobie aby moje wnętrze było bogate w elementy, które dodatkowo by mnie bodźcowały.
Jednak spójrzcie jakie piękne może być dołączenia do naszej koncepcji łazienki nuty kolorystycznej.
Kropla różu….
Powiew zieleni…
Słoneczny żółty…
i do odważnych świat należy 😉
Mam nadzieję, że trochę was zainspirowałam?